środa, 23 października 2013

Jeeeszcze rower!


W poniedziałek było tak pięknie, jesień dała z siebie wszystko co najlepsze, teaz nie ma opcji żeby zima sobie od tak przyszła, NIE WYRAŻAM ZGODY NA ZIMĘ! Wzięłam rower i miałam pojechać na poczte ale troszkę zboczyłam z kursu i nie dojechałam na pocztę, ale gdzieś gdzie zapomina się o całym swiecie...Nie mogłam sie powsztrymac zeby nie wyjac telefonu i nie zrobic kilku fotek. Szału nie ma bo to jednak robione telefonem no i w ruchu, ale troche pokazują jak pięknie było.
                    
   

                 "...would you lie with me and just forget the world..."



wtorek, 22 października 2013

Lenistwooo!

Nad morzem totalnie nie chciało mi się tutaj pisać, ale kilka fotek jest więc pewnie tutaj wstawię. Pogoda jest za piękna, zeby siedziec przed komputerem wiec korzystam z ostatkow slońca. Mam plan żeby wrocic do cwiczen bo zaniedbalam to totalnie. Narazie to wyleguje sie na kanapie i ogladam ddtvn i zajadam sie pusznym piernikiem od babci oczywiście! Posiedzę jeszcze chwile, sprawdze konto i pojadę na poczte, trezba się ruszyc!
                                

piątek, 11 października 2013

Test!

                
         
    



Dzisiaj miałam wykeżdżać nad morze, ale troche się pokomplikowało i jadę jutro. Trochę też sie pochorowałam, siedzę w husteczkach i faszeruje się lekami! Nie mam w zasadzie nic ciekawego do przekazania, ale z racji tego, ze wyjezdzam pomyslalam sobie ze sprawdze czy jest moze jakas aplikacja bloggera na ipada zeby nie taszczyc ze soba tez laptopa, nooo i okazuje sie ze jest, wiec sprawdzam jak to wyglada i musze przyznać, ze calkiem przyjemnie, wszystko jest przejzyste i czytelne, nie ma problemu z dodanie fotek, jedynie brakuje mi klawiatury bo jestem leniem i nie chce mi sie uzywac polskich znakow:) 
                              

Środowe śniadanko tak dla sprawdzenia jak to z wrzucaniem tu fotek :)


środa, 9 października 2013

DIY!


Skończył się kawowy likier, a butelka za ładna żeby wyrzucić więc trzeba dać jej drugie życie! Kiedyś na zszywce widziałam coś podobnego no to próbujemy! oczywiście nie miałam już farb do szkła, zostało mi poszperać po piwnicy i znalazła się jakaś biała nawet nie wiem do końca do czego, farba jest farba, nie?;) Taśma izolacyjna i lecimy!



wtorek, 8 października 2013

zabiegana?

No jakoś tak to ostatnio się wszystko ułożyło, że albo nie było o czym pisać albo nie było kiedy bo wpadło mi kilka misji specjalnych! W piątek jadę nad morze powdychać trochę tego lepszego powietrza i ogólnie odpocząć od rzeczywistości. Może tam troszkę "pofoce" bo jak siedzę w domu to nie bardzo jest co fotografować, no oczywiście po za posiłkami, ale ostatnio jakoś nie chcę mi się jeść, więc nic nie robię...
Chociaż chodzi za mną ciasto marchewkowe, ale nie mogę się zebrać żeby zrobić. Ogólnie chyba straszny len mnie ogarnął!
Przynajmniej jesień się trochę opamiętała i wygląda jak wyglądać powinna! Słońce, minimalny wiaterek i kolorowe liście na chodnikach więc spokojnie mogę się wybierać na rower bez obaw, że na drugi dzień obudzę się z chorym gardłem
<3