Chciałam być bardzo systematyczna, chciałam prowadzić bloga, ale wyszło jak zwykle. Bo właściwie o czym może pisać ktoś kto nie robi nic?
Żyje i zbieram bezwartościowe papiery! Mam prawo jazdy, ale nie jeżdżę autem bo uważam, że nie potrafię. Mam maturę, ale nie poszłam na studia bo milion powód przeciw, żadnego za.
Ale co tam pożalić się raz na jakiś czas wolno!
A z takich wesołych faktów mojego życie to ostatnio stuknęła mi dwudziestka i pierwszy raz porzygałam się po alkoholu! Gratulacje!
Też mam w tym roku 20 lat i nie poptrafię się pogodzić z tym, że już nie będę 'nastką'
OdpowiedzUsuńhttp://huge-fridge.blogspot.com/
Pamiętaj nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :) 20 to bardzo fajny wiek ;p
OdpowiedzUsuńTrzeba się wziąć w sobie i dasz radę wszystko od początku ;)
http://diamond-life-healthly.blogspot.com
Uszy do góry, zrób sobie gap year, wszystko się poukłada :)
OdpowiedzUsuńMoj gap year juz 2 rok leci:D
UsuńO kurcze, jak ten czas leci. :o
OdpowiedzUsuń